Home / Bez kategorii / Mamszit

Mamszit

Mamszit

Kiedy na dworcu w Beer Szawie, największym mieście na pustyni Nagew, zapytaliśmy o to jak dojechać do Dimony, kasjer łamaną polszczyzną odpowiedział, że nie po co tam jechać, bo nic tam nie ma. Kilka godzin później spaliśmy na rozległym pustkowiu na farmie wielbłądów przy rozgwieżdżonym niebie, właśnie niedaleko Dimony.

Rano wyruszyliśmy poszwędać się po pustyni, aby dotrzeć do Mamszit, ruin starożytnego miasta Nabatejczyków, położonego na kadzidlanym szlaku, łączącym krańce Półwyspu Arabskiego z Morzem Śródziemnym. Nabatejczycy mieli kompletnie odrębną mitologię i sztukę, a jej wyraz można odnaleźć m.in. w zachowanych mozaikach w dwóch kościółkach, których doświadczyliśmy.

Po za stadem kozic, kilkoma egzotycznymi ptakami i całą plejadą zwinnych jaszczurek nic nie zakłócało naszej ciszy, więc szybko zakrzywiliśmy czasoprzestrzeń i przenieśliśmy do pierwszych wieków naszej ery do czasów nieistniejącego królestwa.